Akwarelowo
No i mnie wzięło na akwarele... Teraz wieczór bez farb, wody i pędzli oraz Enyi w tle wydaje się jakiś taki niepełny. W ostatni weekend poniosło mnie portretowo. Początkowo miałam tylko szkicować ołówkiem, ale akwarelki kusiły, a przed wszystkim tzw fluid maskujący do akwareli, który daje cały wachlarz możliwości do twórczego wykorzystania.. Zaczęłam od portretu, a nawet autoportretu ze zdjęcia;) Pierwsza próba kolorowania akwarelkami, bałam sie dotknąć twarzy, zeby nie zepsuć Rysowałam z tego zdjęcia ;)


:) okno przy zmywarce ( jak to mówi moja córka ) świetna alternatywa, lepiej patrzeć na piękne widoki niż na pełna zmywarkę. Pod warunkiem że widok za oknem ładny :)
OdpowiedzUsuńzbieraj na zmywarkę, okno przecież zostanie :)
OdpowiedzUsuńi urokliwa roleta :)
i zieleń tajemnicza za nią :)
cudnie!
hehe,ja tez mam bardzo urokliwe wiodoki za oknem zwlaszcza ze drzewa pieknie kwitna (wprowadzilismy sie ostatniej jesieni) ale...zainwestowalismy jednak w zmywarke:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
marzenie - zlew przy oknie!!!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!!!