Do wiosny już z górki...
Lubię zimę chyba nawet bardziej niż lato. Ale teraz już jestem nią zmęczona. Całe szczęście już niedługo marzec i nadzieje na słoneczny zastrzyk energii. Energii tak bardzo potrzebnej nam w związku z wielgachnymi planami na ten rok...
Póki co śnieg jeszcze leży i nowe pastele Olgi same do zimowej ilustracji moją rękę popchały, a PS dołożył jeszcze więcej zimy ;) Muszę odśnieżanie łepetyny zrobić...
Póki co śnieg jeszcze leży i nowe pastele Olgi same do zimowej ilustracji moją rękę popchały, a PS dołożył jeszcze więcej zimy ;) Muszę odśnieżanie łepetyny zrobić...
no... byle do wiosny!
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec."
Woody Allen
Woody Allen
o tak sankom dziekujemy i sopelkom (mimo pięknego widoku w słońcu)
OdpowiedzUsuńPaniom czapusiom też :)
pobawiłas sie konkretnie - świetne efekty
Czy jest coś czego nie potrafisz zrobić? ;) świetny rysunek (mimo że zimowy ;) )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale śliczny rysunek, niczym ilustracja z dzieciecej bajeczki :) Zdolną mamę ma ta Oldzia :)
OdpowiedzUsuńbetsypetsy
Ja też wyczuwam już wiosnę - jest w pobliżu :)
OdpowiedzUsuńyyyy..że Ty to SAMA narysowałaś? ... leże u Twych stóp Eight, mogę Ci podawać ołówki jak chcesz.. no jesteś moim guru kobieto :)
OdpowiedzUsuńdołączam się do podziękowań. :)
sankom już dziękujemy :)) hi, hi
OdpowiedzUsuńaż mi się uśmiech od ucha do ucha zrobił, dzięki :))
Tak bardzo chciałam jakoś oryginalnie te karteczki skomentować i zabrakło mi z wrażenia weny twórczej :D
OdpowiedzUsuńSankom już dziękujemy nadaje się na plakat!
Rany, Eight!
OdpowiedzUsuńCudne prace!
ilustracje boskie, uwielbiam taką grę słów, mega zdolniacha jesteś i już :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne efekty, saneczkarz pędzi z górki niemal w zamieci śnieżnej ( której mam nadzieję już nie doświadczymy tej zimy:))
OdpowiedzUsuńno pięknie, do wszystkich Twoich kraftowych zdolności dochodzi jeszcze talent plastyczny!
OdpowiedzUsuńZaparło mi dech!!! Cudowne. Nie dość, że pięknie malujesz to jeszcze jaka kompozycja. Szacunek.
OdpowiedzUsuńEight, nie mogę znaleźć maila Twojego, a sprawę mam:)
OdpowiedzUsuńZ cala stanowczoscia - byleby do wiosny!
OdpowiedzUsuńAle saneczkowy obrazek tez ladny:)
Piękne obrazki! Ja też jestem już zmęczona zimą, słońca chcę! I tulipanów w ogródku!
OdpowiedzUsuńCudny ten skrzacik :)
OdpowiedzUsuńA pożegnanie sanek wielce wymowne :D
Asiu śliczne te rysunki, nawet nie silę się na oryginalność, ciekawa jestem czy jest cos czego nie potrafisz zrobić ????? :):)
OdpowiedzUsuńWoody Allen - ja pewnie też będę go teraz cytować, właśnie obejrzałam sobie "Wszyscy mówią kocham cię" :-D :-D
OdpowiedzUsuńCudowne obrazki Asia, muszę wziąć się za pastele!
Dziewczyny dziękuję!
OdpowiedzUsuńWiele jeszcze jest rzeczy których nie umiem, rysuję od zawsze z wielką przerwą, po której może wroce do częstszego sięgania po kredki. Każda z Was jest utalentowana plastycznie, bo nie tworzyłybyście tylu różnych pięknych rzeczy!
Martuś, do łudego przez Ciebie teraz wracam :D
Jak ja chciałabym umieć tak malować! Piękne, wygląda na to, że Olga jest skazana na talent:)
OdpowiedzUsuń