Chłodna elegancja

Kolejny kolos (30x30cm) na zdjęcia ślubne. Tym razem nie na ciepło a w zimnej tonacji. Srebro, szarości i czerń, żadnych kwiatków- tych wytycznych starałam się trzymać. Mam nadzieję, że młodej parze się spodoba okładka, bo o wnętrze mogą być spokojni, skoro wypełnią je zdjęcia Sylwii Muchy..






tu widać mój nowy nabytek: ćwiek projektu Ciacholca!


Komentarze

  1. piękny, bardzo elegancki i stylowy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. REWELACJA!!!
    świetnie "ogrzałaś" tonację koronkami i ornamentami!!!
    pełnego profesjonalizmu ukryć się nie da - na ćwieku wylazł :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. o Matko i Polko i wszyscy święci! co za cudowna zimna elegancja, jest...taki bogacki :P cudna oprawa pięknego dnia

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo elegancki. Dziekuje za super bloga, wykorzystalam pomysl na metki z folia transferowa i wiem jak filcowe etui polaczyc w calosc.

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietną formę mu nadałaś.Kolorystyka bardzo szlachetna, elegancka, a całość niezwykle wyważona. Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  6. łaaał... dostojny, elegancki, piekny...

    OdpowiedzUsuń
  7. Asia, jesteś niedoścignionym wzorem, pozdrawiam:):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Stylowa zapowiedź pięknego albumu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny jest, Asia!
    Może zaispiruję się przy robieniu komunijnego;)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo eleganckie kolory, aczkolwiek masz rację, że ciut chłodne... ale w środku już tylko ciepłe wspomnienia, ba gorące :D

    OdpowiedzUsuń
  11. normalnie obłęd w tubkach!!! chcę taki. taki właśnie!!! o maj..

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo wysmakowany, detale robią swoje, świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Baaaaaaaaaaardzo mi się podoba!!!!!!!!
    Jest zachwycająco elegancki, a jednocześnie w Twoim stylu.
    Przepiękny album!
    Rewelacja, Asiu.

    OdpowiedzUsuń
  14. gratuluję, kolejny dobry strzał!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapraszam do mnie czaka na Ciebie mała niespodzianka:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wooow, Acha pojechałaś teraz:) Fantastyczny ten album!

    OdpowiedzUsuń
  17. Album jest świetny, sama chciałabym taki mieć z mojego ślubu, ale starych kotletów lepiej nie odgrzewać:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Asiu !! ten album to majstersztyk, jAK dla mnie jest DOSKONAŁY, przepiekny uderza w moją estetykę, brawo jesteś niedoścignionym wzorem!!

    OdpowiedzUsuń
  19. wysmakowany stylistycznie i bardzo elegancki - cudeńko, które powinno leżeć na stylowej komodzie:)
    ach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. dolaczam sie do pochwal... boski, boski, boski!

    OdpowiedzUsuń
  21. oglądam go i oglądam .... i oglądam ...:)

    OdpowiedzUsuń
  22. minimalizm czasem o wiele więcej potrafi wyrazić niż rozbudowana kompozycja - jest też sztuką skomponować idealnie wszystko tak by tworzyło spójną całość - tobie obie te rzeczy udały się w 100%

    OdpowiedzUsuń
  23. fajna taka chłodna elegancja :) Format dla mnie zabójczy... zdecydowanie wole pracować z mniejszymi. a w ogóle to sie jakoś tak wzruszyłam tą Anną i Piotrem. oj chciałoby się mieć taki dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  25. jest prześliczny!!! Marzy mi się taki sam! już piszę stosownego maila :)

    OdpowiedzUsuń
  26. W jaki sposób można zamówić u Pani taki album?Nie widzę tutaj na blogu namiaru e-mailowego:(.

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam,

    zamówienie przyjmuję pod adresem mailowym: zamowienia @ madebyeight.pl
    Zapraszam również na mojego drugiego bloga "ślubnego": http://albumyslubne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Akwarelowo

Rozgarniam pajęczyny

Pełnia sezonu