Chłodna elegancja
Kolejny kolos (30x30cm) na zdjęcia ślubne. Tym razem nie na ciepło a w zimnej tonacji. Srebro, szarości i czerń, żadnych kwiatków- tych wytycznych starałam się trzymać. Mam nadzieję, że młodej parze się spodoba okładka, bo o wnętrze mogą być spokojni, skoro wypełnią je zdjęcia Sylwii Muchy..
piękny, bardzo elegancki i stylowy:)
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńświetnie "ogrzałaś" tonację koronkami i ornamentami!!!
pełnego profesjonalizmu ukryć się nie da - na ćwieku wylazł :-)))
o Matko i Polko i wszyscy święci! co za cudowna zimna elegancja, jest...taki bogacki :P cudna oprawa pięknego dnia
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki. Dziekuje za super bloga, wykorzystalam pomysl na metki z folia transferowa i wiem jak filcowe etui polaczyc w calosc.
OdpowiedzUsuńSwietną formę mu nadałaś.Kolorystyka bardzo szlachetna, elegancka, a całość niezwykle wyważona. Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńłaaał... dostojny, elegancki, piekny...
OdpowiedzUsuńAsia, jesteś niedoścignionym wzorem, pozdrawiam:):)
OdpowiedzUsuńStylowa zapowiedź pięknego albumu.
OdpowiedzUsuńCudowny jest, Asia!
OdpowiedzUsuńMoże zaispiruję się przy robieniu komunijnego;)
bardzo eleganckie kolory, aczkolwiek masz rację, że ciut chłodne... ale w środku już tylko ciepłe wspomnienia, ba gorące :D
OdpowiedzUsuńnormalnie obłęd w tubkach!!! chcę taki. taki właśnie!!! o maj..
OdpowiedzUsuńBardzo wysmakowany, detale robią swoje, świetny :)
OdpowiedzUsuńBaaaaaaaaaaardzo mi się podoba!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJest zachwycająco elegancki, a jednocześnie w Twoim stylu.
Przepiękny album!
Rewelacja, Asiu.
jest świetny!
OdpowiedzUsuńgratuluję, kolejny dobry strzał!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie czaka na Ciebie mała niespodzianka:)
OdpowiedzUsuńWooow, Acha pojechałaś teraz:) Fantastyczny ten album!
OdpowiedzUsuńAlbum jest świetny, sama chciałabym taki mieć z mojego ślubu, ale starych kotletów lepiej nie odgrzewać:)
OdpowiedzUsuńAsiu !! ten album to majstersztyk, jAK dla mnie jest DOSKONAŁY, przepiekny uderza w moją estetykę, brawo jesteś niedoścignionym wzorem!!
OdpowiedzUsuńwysmakowany stylistycznie i bardzo elegancki - cudeńko, które powinno leżeć na stylowej komodzie:)
OdpowiedzUsuńach :)
dolaczam sie do pochwal... boski, boski, boski!
OdpowiedzUsuńoglądam go i oglądam .... i oglądam ...:)
OdpowiedzUsuńminimalizm czasem o wiele więcej potrafi wyrazić niż rozbudowana kompozycja - jest też sztuką skomponować idealnie wszystko tak by tworzyło spójną całość - tobie obie te rzeczy udały się w 100%
OdpowiedzUsuńfajna taka chłodna elegancja :) Format dla mnie zabójczy... zdecydowanie wole pracować z mniejszymi. a w ogóle to sie jakoś tak wzruszyłam tą Anną i Piotrem. oj chciałoby się mieć taki dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńjest prześliczny!!! Marzy mi się taki sam! już piszę stosownego maila :)
OdpowiedzUsuńW jaki sposób można zamówić u Pani taki album?Nie widzę tutaj na blogu namiaru e-mailowego:(.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńzamówienie przyjmuję pod adresem mailowym: zamowienia @ madebyeight.pl
Zapraszam również na mojego drugiego bloga "ślubnego": http://albumyslubne.blogspot.com/