Pełnia sezonu

...ślubnego rzecz jasna. Tym razem sami się wybieramy na ślub i z tej okazji zrobiłam przed chwilą kartkę dla państwa młodych...





Za liście wsuwa się "prezenty" :D

A ja oczywiście nie mam się w co ubrać... Ale spokojnie, mam jeszcze całe 3 godziny do wyjścia :]

Komentarze

  1. Preparowane liście? Świetny pomysł :]

    OdpowiedzUsuń
  2. super! czadowa jest! nowoczesna, nietypowa, luzacka ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ejt! jak zwykle super! :)))
    ps (taka prywata): Nie ma sprawy za polecenie, ale tak w sumie to Twoje prace nie wymagają żadnej protekcji! Karoli tylko jakoś odwagi chyba brakło na kontakt, więc ją zachęciłam :))) Buziaki i miłej zabawy na weselu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lekka kartka i cytat bomba, ja będę panikować za tydzień, miłej zabawy życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ta rozyczka to tez Twoje dzielo (w sensie: zdjecie)? Dobrej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna i odważna!

    OdpowiedzUsuń
  7. pycha :}

    dopiero teraz doszło do mnie, ze te fajne literki to nie wycinki z czasopism tylko stempelki -.- bo to są stempelki?....
    świetne są

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zwykle - nic dodać, nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kozacka jest:) Życze dobrej zabawy i udanego chiucha;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna kartelucha! Spodobała mi się ta sentencja na drugiej stronie kartki. Udanej zabawy życzę

    OdpowiedzUsuń
  11. A pokaż ciuszki!

    Kartka wymiata! Jest przepiękna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Te literki to Twój znak rozpoznawczy... :D

    A Ty nawet z róż (za którymi osobiście nieszczególnie przepadam) zrobisz coś pięknego! :D (tak jak kiedyś z tego papieru w kamienie).
    Niedościgniony wzór :*

    OdpowiedzUsuń
  13. cudne,, brak mi słów Eight..
    zapraszam na mojego nowego bloga;)

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię niebanalne kartki ślubne ...
    lubię gdy nie są szablonowe i przegadane ...
    lubię gdy ... patrząc na nią nie czyta się ich ot tak po prostu, lecz zgłębia ... wnikliwie analizuje ...

    twoja ma to wszystko !!!

    OdpowiedzUsuń
  15. włażenie codziennie na Twojego bloga stało się dla mnie jakby rytuałem. nawet jak na inne blogi nie mam ochoty/czasu klikać to obowiązkowo idę do Eight :) i nawet jeśli nie ma nowej notki to i tak tu zawsze jakoś pobuszuję, coś dla siebie uszczknę z Twojego stosu pomysłów :)
    w tej notce przypomniałaś mi o śmiesznotkach Sztaudyngera i skopiowałam cytat, który umiesciłaś w kartce, do tworzonej Księgi Gości.
    ah Ty kopalnio pomysłów i inspiracji :)

    a karteczka jest w deche :D

    pozdrawiam,
    bajjka

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Akwarelowo

Rozgarniam pajęczyny