Może szydełkowe to za dużo powiedziane... Baza z drutu po nieudanym bindowaniu i sznurek wmontowany półsłupkami + 15 minut roboty przy zjadającej książeczki dla dzieci Majce:
Nadrabiam już chyba dwuletnie zaległości w sieci - i dopiero teraz zdaję sobie sprawę jak wiele cudów mnie ominęło! Ale cieszę się, że serduch mnie nie ominęły! Są przecudne!!
Marzyło mi się od paru lat, by otworzyć własny mały kramik w tej wielkiej sieci zwanej internetem. To marzenie właśnie się spełnia! Dziękuję Tomkowi za kopniaki mobilizujące a wszystkich zapraszam do mojego skromnego kącika (klik w obrazek): Na razie jest tu bardzo niewiele. Debiutuję w roli "e-sklepikarki" ze swoimi dwoma autorskimi projektami. Pierwszy- znana już wstążeczka z nadrukowanym "gazetowym" wzorem, a drugi to mój własny jeszcze ciepły i pachnący farbą drukarską dwustronny papier do scrapbookingu ! W planach mam oczywiście dużo więcej, głowa pełna pomysłów tylko jak zwykle czasu potrzeba ociupinę więcej... W związku z otwarciem eight.pl chciałabym rozdać trochę cukiereczków made by eight czyli ogłaszam swoje pierwsze w życiu candy (zasady jak zwykle: komentarz >info). Zgłoszenia przyjmuję do momentu gdy pierwszą liczbą na moim blogowym liczniku będzie czwórka. A czym częstuję? Na początek przygotowałam trochę papieru i wstążki , ale dorzucę jeszcze ...
Macie ochotę na eightowe papiery ? Trzy osoby mają szansę wygrać po zestawie 5 sztuk z każdego poniższych papierów. - nowy papier Bordowe Zawijasy -poddane tuningowi Turkusowe Zawijasy - dodrukowane Damaski Ecru - nowe Oliwkowe Zawijasy (dawniej Oliwkowy Debiut) Wystarczy skomentować niniejszy post. Czekam na chętnych do północy 31 stycznia 2011 r. Czas start! A dla niecierpliwych dobra informacja, do końca stycznia wszystkie papiery w eight.pl tylko za 1,50!!!
Jak obiecałam organizuję candy. Zwycięzca dostanie ode mnie zestaw 3 nowych wstążek po 3 metry każda. Jeśli macie ochotę spróbować szczęścia to proszę o wpisywanie się pod tym postem oraz informację o candy na swoim blogu lub facebooku. Zapisy trwają do 13 stycznia 2013 ok.22-23. Zapraszam! A nowe tasiemki prezentują się tak:
śliczne, w prostocie siła:]
OdpowiedzUsuńza mną "chodzi" takie druciane i naciągnięta koronka na to
baaardzo mi się podoba !!!!
OdpowiedzUsuńdobrze że juz Hanka wyrosła ze zjadania ksiązeczek, chociaż ostatnio zdażyło jej sie pożreć puzle
rewelacja:)
OdpowiedzUsuńŁiiii - proste, a jakie piękne!!! :)
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Rzeczywiście - takie proste, a taki fajny efekt!
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł!!
OdpowiedzUsuńno proszę, jakie proste i zarazem piękne !
OdpowiedzUsuńczadowy pomysł :):):)
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje serducha! Nie mdlące ♥
OdpowiedzUsuńTakie jak lubię :D
Wiesz, ze o czyms takim myslalam zeby zrobic na wyzwanie!
OdpowiedzUsuńNic się nie zmarnuje, nawet druty po bindowaniu :) . Cudne serducho! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTakie proste, a jakie urocze :) Podoba mi sie ogromnie.
OdpowiedzUsuńPodoba mi pomysł serducha i styl bloga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I love it ! Such a great idea.
OdpowiedzUsuńgenialny w swej prostocie :)
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł szczególnie ten drut po nieudanym bindowaniu !!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te serducho, takie "nature"!
OdpowiedzUsuńNadrabiam już chyba dwuletnie zaległości w sieci - i dopiero teraz zdaję sobie sprawę jak wiele cudów mnie ominęło! Ale cieszę się, że serduch mnie nie ominęły! Są przecudne!!
OdpowiedzUsuńPiękne jest! Au naturel!
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł, wprost skazany na zgapienie przeze mnie !!!!
OdpowiedzUsuń