15 lutego 2012

jeszcze jedno szydełkowe serce

Może szydełkowe to za dużo powiedziane... Baza z drutu po nieudanym bindowaniu i sznurek wmontowany półsłupkami + 15 minut roboty przy zjadającej książeczki dla dzieci Majce:





20 komentarzy:

  1. śliczne, w prostocie siła:]
    za mną "chodzi" takie druciane i naciągnięta koronka na to

    OdpowiedzUsuń
  2. baaardzo mi się podoba !!!!
    dobrze że juz Hanka wyrosła ze zjadania ksiązeczek, chociaż ostatnio zdażyło jej sie pożreć puzle

    OdpowiedzUsuń
  3. Łiiii - proste, a jakie piękne!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne!!! Rzeczywiście - takie proste, a taki fajny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  5. no proszę, jakie proste i zarazem piękne !

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne te Twoje serducha! Nie mdlące ♥
    Takie jak lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiesz, ze o czyms takim myslalam zeby zrobic na wyzwanie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nic się nie zmarnuje, nawet druty po bindowaniu :) . Cudne serducho! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie proste, a jakie urocze :) Podoba mi sie ogromnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi pomysł serducha i styl bloga.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. I love it ! Such a great idea.

    OdpowiedzUsuń
  12. genialny w swej prostocie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale fajny pomysł szczególnie ten drut po nieudanym bindowaniu !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne te serducho, takie "nature"!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nadrabiam już chyba dwuletnie zaległości w sieci - i dopiero teraz zdaję sobie sprawę jak wiele cudów mnie ominęło! Ale cieszę się, że serduch mnie nie ominęły! Są przecudne!!

    OdpowiedzUsuń
  16. ale świetny pomysł, wprost skazany na zgapienie przeze mnie !!!!

    OdpowiedzUsuń

zobacz także

Related Posts with Thumbnails