Kto chce? Kto chce?
Wszyscy przenoszą blogi na blogspota, więc i ja się skusiłam. Trochę mi szkoda starego bloga, a jednocześnie zaczynał mnie denerwować brak paru istotnych rzeczy na bloxie :/
Mam nadzieję, że i tu mnie będziecie odwiedzać? Na dobry początek i zachętę mam dla Was kartkę walentynkową. Wystarczy, że zostawicie komentarz pod tą notką. Wpisywać można się do wtorku 3 lutego do godziny 20:00. Spośród osób, które się wpiszą wylosuję tą która dostanie walentynkę:
Mam nadzieję, że i tu mnie będziecie odwiedzać? Na dobry początek i zachętę mam dla Was kartkę walentynkową. Wystarczy, że zostawicie komentarz pod tą notką. Wpisywać można się do wtorku 3 lutego do godziny 20:00. Spośród osób, które się wpiszą wylosuję tą która dostanie walentynkę:
Aby wykonać taką kartkę wystarczy: baza z czerwonego brystolu (28x14 cm złożone na pół), kwadratowy kartonik o 1-2 cm mniejszy od bazy, błękitny papier ozdobny do oklejenia kartonika, klej w sztyfcie, taśma dwustronnie klejąca, arkusz czerwonego filcu z którego wycięłam serduszko, biały kordonek i wąska czerwona wstążka.
Smarujemy kartonik klejem i przyklejamy papier ozdobny:
Do oklejonego kartonika przyszywamy filcowe serduszko, kartonik również obszywamy po krawędzi. Może być krzywo, w tym cały urok!
Kartonik z serduszkiem przyklejamy taśmą dwustronnie klejącą do bazy, wcześniej umieszczając na niej wstążkę. Gotowe :)
Na blogu House of Art do wzięcia moja walentynka recyklingowa. Zapraszam!
Ja chcę! Ja! :)
OdpowiedzUsuńJa też chcę, bardzo, baaardzo! :)))
OdpowiedzUsuńWityma na blogspocie :-)
OdpowiedzUsuńSliczna walentynka,ta i ta druga, z odzysku :-)
Pozdrawiam cieplo :-)
O to może i na mnie czas {przeprowadzki], ale nie poczekam.. Bo narazie mi na Onecie dobrze;]
OdpowiedzUsuńA na kartkę to ja oczywiście chętna jestem, bo przecież cudowna jest.
NARESZCIE!!!!!!!!!!!! :P w końcu moje komentarze nie będą przepadać w czasoprzestrzeni :) życzę Ci Asiu,żeby tutaj było równie wygodnie i równie twórczo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
witamy na blogspocie..przeprowadziłam się w lipcu i nie żałuję:)
OdpowiedzUsuńtobie też na pewno będzie dobrze :)
:*
W końcu :) :) Wiesz jaki się cieszę, że nie będę musiała się już logować na bloxie ;P ? To było niezłe utrudnienie dla komentowania ;) Jak Nulka się przeniosła to właśnie pomyślałam o Tobie ;) Że mogłabyś też zmienić miejsce ;) Ciesze się bardzo i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńpiszę się na kartkę. fajna jest
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego blogowania w nowym miejscu :))) I zgłaszam się po cudniastą walentynkę :D
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie:-)Oby wygodniej ci sie zylo na nowym blogu :-)))Kartka swietna-prosta i jednoczesnie pomyslowa.Ja po kartke sie nie ustawiam w kolejce,bo nie chce naciagac cie na koszty wysylki.Chcialam tylko,abys wiedziala, ze bardzo mi sie podoba:-)Pozdrawiam cieplo.Ania
OdpowiedzUsuńNo jasne, że chcę! Cuda, jak zwykle.
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita!
Mi, mi! To będzie zaszczyt mieć cos od Ciebie:-) Przenosząc się na blogspota tylko ułatwiłaś mi śledzenie Twoich poczynań, więc bez obaw- odwiedzających Ci nie zabraknie:-)
OdpowiedzUsuńKartka jak wszystko, piękniasta :)
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzka trafiona bo tu miejsce jakies takie ładniejsze, jeszcze musisz je trochę umeblować by było takie eightowe i bedzie bardzo przytulnie :)
u Ciebie jak zwykle pięknie! :) ja też planuję przenosiny na blogspota, tu jednak jakoś przejrzyściej i chyba więcej możliwości :) Bedę Cię na pewno tu odwiedzać! a tym czasem zapraszam do mnie po odbiór nagrody :)))
OdpowiedzUsuńJednym słowem ucieczka :-) Ale masz rację. Na bloxie np. nie jesteś do końca właścicielką bloga. Nie możesz go eksportować, nie dysponujesz hatemelem, a więc nie możesz w pełni zagospodarować wyglądu bloga.
OdpowiedzUsuńGratuluję desperacji! Życzę mnóstwa czytających Przyjaciół!
Oczywiście, że zostawaię komentarz, jakżebym mogła takie cudo zostawić bezpańskie:D
OdpowiedzUsuńJa tez chce ta kartke, a co :o
OdpowiedzUsuńNa przeprowadzke tez miewam czasem ochote, choc mnie ten blogspot czasem bardzo irytuje (po doswiadczeniach z HoA), no ale mozliwosci ma napewno wieksze.
i ja chcę karteczkę i ja:):)
OdpowiedzUsuńpiekna ta walentynka;)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka, też bym chciała :)
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńJa teeeeż chęęęę :) Baaaardzoooo!
Twoje prace dają mi chęci do działania. Może kiedyś uda mi się zrobić taką walentynkę? ;) Śliczna ta walentynka.
Co do przeprowadzek - znam to:) Bardzo często zmieniałam blogowe lokum:)
Pozdrawiam serdecznie!
Ojej śliczna ta walentynka,też bym ją chciała :)
OdpowiedzUsuńto ja poproszę, skoro nikt mnie nie kocha to może Ty mnie wylosujesz ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta karteluchna!
OdpowiedzUsuńPo długiej przerwie, znowu podziwiam :)
OdpowiedzUsuńdawniej EMS21HAL ;)
Prosze mnie rowniez brac pod uwage w losowaniu:
OdpowiedzUsuńto ja się zgłaszam po walentynkę :)
OdpowiedzUsuńNo i nareszcie, blox co i rusz to się wiesza albo bardzo wolno odpala.
OdpowiedzUsuńjuz nawet nie pamietam jak dotarlam na Twojego poprzedniego bloga Eight ale zauroczyl mnie ten Wasz ´swiat´ i dzieki link-om zaczelam buszowac po nim i to juz uzaleznienie .. zrobilam 1 album na prezent i mam nadzieje ze kiedys uda mi sie zrobic tak piekne rzeczy jak Ty i Twoje kolezanki .. jestescie super inspiracją ...
OdpowiedzUsuńno i bardzo dobrze, bo blox ładuje mi się godzinami i często zaawiesza netowe połaczenie, a tu będę mogła częściej zostawić ślad po sobie!!! i na walentynkę też się zapisuję ;)
OdpowiedzUsuńA się zgłaszam, a co ;)
OdpowiedzUsuńoj, ja tez chce!! tylko nigdy nie mam szczescia i nic nie moge wygrac!!
OdpowiedzUsuńco mi nie przeszkadza w zamieszczeniu notki
gratuluje przeprowadzki a prezent parapetowkowy sliczny, sliczny!!!!
Witam! Bardzo, bardzo się cieszę, że przeprowadziłaś się na blogspot :). Na poprzednim blogu nie udawało mi się pozostawić komentarza :(.
OdpowiedzUsuńA walentynka...śliczna!
Pozdrawiam serdecznie! :)
Ja też chcę ! :D
OdpowiedzUsuńMarta ^^ :)
witam w sasiedztwie na blogspocie :) Noi ja tez chce walentynke :)
OdpowiedzUsuńWitaj, na tym Blogu jestem pierwszy raz. Kartę zauwazyłam na flickr.com
OdpowiedzUsuńPomysł bardzo mi się podoba ! Kartka jest cudnie wykonana w każdym calu.
Pozdrawiam walentynkowo :)
ósemkowaasiu
OdpowiedzUsuńjuż od dawna podglądam Twoje poczynania,
tak jak i Ty, odkryłam niedawno scrapy.
ja na razie bawię sie digi scrapem... jakoś brak mi odwagi do fizycznego materiału...
pozdrawiam
Wiesia
śliczniucha ta kartka:))
OdpowiedzUsuńna pewno będę Cię odwiedzać, nawet jakbyś na księżyc poleciała Eight :) :* walentynki superaśne :)
OdpowiedzUsuńi tak po prostu tylko komentarz trzeba zostawić. no niesłychane rzeczy :)
OdpowiedzUsuńwolę bloxa, ale blogspot też może być :P
jestem pazerna, po obie w ogonku stoję, a co:) pozdrawiam serdecznie, Lili
OdpowiedzUsuńA się zgłaszam, bo cudowniasta jest :o)
OdpowiedzUsuńtaaak. i wlasnie dlatego nie lubie blogspota;> napisalam juz piekny komentarz o tym jak strasznie mi zle ze wszyscy sie tu przenosza, i komentarza ni ma:>>
OdpowiedzUsuńblogspot jest niefajny.. blox z reszta tez;)
tak czy inaczej, walentynke to bym dostala... ;)
Śliczna ta walentynka:)
OdpowiedzUsuńSkoro się przeniosłaś, to teraz tutaj będę zaglądać:) Pozdrawiam serdecznie
ps. A na walentynkę to bym się skusiła;)
maoa
Śliczna ta walentynka:)
OdpowiedzUsuńSkoro się przeniosłaś, to teraz tutaj będę zaglądać:) Pozdrawiam serdecznie
ps. A na walentynkę to bym się skusiła;)
maoa
Witaj na blogspocie:)))
OdpowiedzUsuńBardzo milutka ta walentynka!
Chętnie ją przygarnę:*
Może chociaż raz przytrafi mi się fajna niespodziewajka ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
Immanolleo
Witaj na blogspocie :-) Będę zaglądać z przyjemnością...
OdpowiedzUsuńTo i ja się zgłaszam, akurat jutro, 3 lutego, są moje urodziny, więc to nie może być przypadek :-DDD
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na bloga, "niespodzianka";)
OdpowiedzUsuńhttp://notki-lary.blogspot.com/
ja testem "odweidzinowa" tylko, ale tez bym się skusiła na serduszkowatą karteluszkę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna walentynka :)
OdpowiedzUsuńMoże mi się choć raz poszczęści?
Pozdrawiam ;)
talia
Właśnie zauważyłam, że wszyscy się przenoszą. Coś w tym jest. Sama ze swoim kulinarnym myślę nad przeprowadzką, ale się waham. Ale przecież ja nie o tym.
OdpowiedzUsuńŚliczne walentynka. Może zawędruje właśnie do mnie?
Właśnie własnie wszyscy się przenoszą zaczynam poważnie to rozważać.
OdpowiedzUsuńkurna macana spóżniłam się:-((
OdpowiedzUsuńOjej, ja też się spóźniłam:(
OdpowiedzUsuńHuma
Komentarzy sto tysięcy, więc szanse małe w losowaniu,a le co tam, przynajmniej wiesz, że nowe miejsce na blogspocie jest już odwiedzane :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję wszystkim za zapisy. W tym momencie (trochę po czasie) zamykam listę, wieczorem odbędzie się losowanie i ogłoszenie wyniku :) Zapraszam!
OdpowiedzUsuńa kto by nie chcial takiego cuda?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńojej nie zdążyłam a ja tez chciałam..nocóż jak zwykle nie mam farta no i walentynki..spóżniłam się o rok...u-u--u-u
OdpowiedzUsuńNiesamowite pomysły i wykonanie. Szukałam inspiracji do stworzenia własnej walentynki od serca, dziękuję.
OdpowiedzUsuńMasz plastyczne uzdolnienia
OdpowiedzUsuńspełniasz widać swe marzenia.
Twoja wyobraźnia jest tak duża
że idziesz z pracami jak burza.
Wszystkie pięknie i dokładne
wszystkie cudne, wszystkie ładne.
Życzę Ci dużo sukcesów
z różnych dziedzin zakresów.
Dużo pomysłów i wytrwałości
niech tutaj u Ciebie zagości.
Bardzo ciekawe..... Bardzo ładne.....
OdpowiedzUsuńNaprawdę.... POZDRAWIAM ;)
Fajnie jak bym i ja umiała robić takie rzeczy. Pozdrawiam. :D
OdpowiedzUsuń