30 maja 2009

Wdzięk i szyk

Mały eLOs dla relaksu. Ostatnio nie mam na to czasu, a strasznie mi tego brakuje. Zdjęcie leżało od kilku miesięcy w moim bałaganie.. Oldzia w odwrotnie założonych barbiowych klapeczkach na obcasikach mnie rozbraja :



23 maja 2009

Na ciepło

Oto co mi zajmowało nieliczne wolne chwile w ostatnich dniach:
Komplet ślubny w ciepłych barwach południa: album 30x30cm + nieco mniejsza księga gości w pudełku.








19 maja 2009

Numer 2

Czyli drugi notes z tym boskim telefonicznym zdjęciem na specjalne życzenie Oliwki. Miał trafić w ręce osiemnastolatki w dniu urodzin. Nie wiem jeszcze jaka była reakcja, ale Kasi się podobał :) Numer 3 też będzie :)

Stempelek z napisem ei8ht dostałam od Luli (jeszcze raz dziękuję :***)


W zamian za notesy od Oliwki dostałam przecudne ramki z lusterkami, póki co można je obejrzeć tutaj. Mam nadzieję po wakacjach pokazać je w miejscu przeznaczenia, którego jeszcze na mapie nie ma... ;)

Pomarudzę sobie... Czasu mam jak na lekarstwo. A mapki, lifty i inne czelendże kuszą przeokrutnie! Ech, może kiedyś nadrobię... Teraz mam sprawy większej wagi na głowie, choć równie przyjemne i ekscytujące, hihi.

Będzie dobrze, o`le!

16 maja 2009

Ateciakowanie wrocławskie

Dziś podczas comiesięcznego spotkania scrapowego robiłyśmy ATC. Każda miała przygotować:
  • 2 papiery
  • 2 tasiemki
  • kawałek koronki
  • 3 guziki
  • 2 kwiatki
  • 2 bradsy
  • 2 koraliki
  • 1 literka
  • stempelek
  • 2 naklejki
  • dziurkacz (opcjonalnie)
  • farbka w 2 wybranych kolorach
Wszystkie nasze materiały wymieszałyśmy i losowałyśmy po kolei nowe zestawy złożone z przypadkowych składowych. Na koniec odbyło się losowanie tematów, było ciężko....

Raz, że tematy niełatwe (wymyśliły Ibi i Luna), dwa nie zawsze pasujące fizdrygałki, no i czas goniący niesamowicie...

Mój warsztacik:

Na koniec losowałyśmy nawzajem karty.

Dostały mi się takie karty (jeszcze jedna się robi)


A ja wymodziłam takie:
"Śmieć"- mój ulubiony temat ;)


"Stan"
Musiałam przeinaczyć na błogoSTAN, bo nic innego mi do głowy nie przyszło w tak krótkim czasie


"Serce" jak widać


"Oko"
Tu znów posiliłam się grą słówek, żeby wybrnąć z tego tematu (Ibisku, dzięki :P)


"Miłość"


"Czas"
Miał być "okiem", bo oko na stemplu, ale postawiłam na datę i czasowy temat


7 maja 2009

Gratulacje wieczorową porą i poranne przyjemności

Wpadłam w cug scrapowo-kartkowy. Pewnie niedługo się skończy, bo skończyło się właśnie chorowanie Olgi i dziś już wracamy do rzeczywistości ;)
Wczoraj na pożegnanie leniuchowania zrobiłam kartkę gratulacyjną wykorzystując nowy stempelek, który dostałam od Jadwiszki:

*** kartka jest dostępna w Pakamerze ***

A dziś po otwarciu oczu zobaczyłam taki widok:


Z taką ochotą nie wyskoczyłam z łóżka od dawna! Od razu poleciałam po aparat. Carpe diem :D

6 maja 2009

Ni z gruszki ni z pietruszki - OSPA

Czyli mój pierwszy scraplift! Postanowilam znów pobawić się w Piaskownicy :) Przyznaję- zabawa świetna! No bo i praca do zliftowania świetna, jak zresztą większość francuskich- moich ulubionych z zagranicy.


Gruszki- to był motyw, który mnie natchnął :D A, że papieru w gruszki nie miałam to sobie go zrobiłam przy pomocy gumkowych stempelków. Stempelki wycięłam więc specjalnie do tego eLOsa. Może się kiedyś jeszcze przydadzą.
Kleksy też mi podpasowały tematycznie do zaospionej Olgi. Zrobiłam je tuszem również na kuchennej podłodze ;)


5 maja 2009

Klucz do szczęścia

"weź klucz,
garść babcinych koronek,
dopraw wszystko kwiatami
i wymieszaj z kolorem.
Miksuj dowolnie.
Pamiętaj o jednej zasadzie
- w tej potrawie nie mogą znaleźć się beże i brązy w żadnej postaci
"

Wysmażyłam taką słodką karteluchę wg powyższego przepisu

***do wzięcia***

a przy okazji pyszne ciasto z rabarbarem ;)

przepis
(siedzenie z ospą w domu ma swoje plusy ;))

Ma..rzec

Wpis do wędrującego domowo.
miesiąc: Marzec
wymogi: ramka, element przeźroczysty, stempel.
efekty: niezadowalające :/ No nie podoba mi się ten wpis. Namieszany stylowo, technicznie (bynajmniej nie mixed-media) i nieczytelny. wrr. Może dlatego, że i marzec był trochę taki... hmmm. No cóż tak bywa...


2 maja 2009

Poniosło mnie kartkowo

Usiadłam, narobiłam artystycznego bałaganu i zrobiłam kilka kartek. Bez wysiłku, z przyjemnością, nareszcie! Właściwie to same się zrobiły. Nic odkrywczego właściwie, proste i kolorowe. Zrobiłam więcej, pokazuję te skończone.
Kwiatki czarno-białe są zrobione z materiałowych resztek. Bazy kartek z papieru wizytówkowego.











Wszystkie dostępne w


zobacz także

Related Posts with Thumbnails