Wszyscy przenoszą blogi na blogspota, więc i ja się skusiłam. Trochę mi szkoda starego bloga, a jednocześnie zaczynał mnie denerwować brak paru istotnych rzeczy na bloxie :/
Mam nadzieję, że i tu mnie będziecie odwiedzać? Na dobry początek i zachętę mam dla Was kartkę walentynkową. Wystarczy, że zostawicie komentarz pod tą notką. Wpisywać można się do wtorku 3 lutego do godziny 20:00. Spośród osób, które się wpiszą wylosuję tą która dostanie walentynkę:
Mam nadzieję, że i tu mnie będziecie odwiedzać? Na dobry początek i zachętę mam dla Was kartkę walentynkową. Wystarczy, że zostawicie komentarz pod tą notką. Wpisywać można się do wtorku 3 lutego do godziny 20:00. Spośród osób, które się wpiszą wylosuję tą która dostanie walentynkę:
Aby wykonać taką kartkę wystarczy: baza z czerwonego brystolu (28x14 cm złożone na pół), kwadratowy kartonik o 1-2 cm mniejszy od bazy, błękitny papier ozdobny do oklejenia kartonika, klej w sztyfcie, taśma dwustronnie klejąca, arkusz czerwonego filcu z którego wycięłam serduszko, biały kordonek i wąska czerwona wstążka.
Smarujemy kartonik klejem i przyklejamy papier ozdobny:
Do oklejonego kartonika przyszywamy filcowe serduszko, kartonik również obszywamy po krawędzi. Może być krzywo, w tym cały urok!
Kartonik z serduszkiem przyklejamy taśmą dwustronnie klejącą do bazy, wcześniej umieszczając na niej wstążkę. Gotowe :)
Na blogu House of Art do wzięcia moja walentynka recyklingowa. Zapraszam!